O ESG zazwyczaj myślimy i mówimy w kontekście nowych obowiązków regulacyjnych. Wraz z Zielonym Ładem i Fit for 55 sektor finansowy, w tym branża ubezpieczeń, jako jeden z pierwszych został zobowiązany do spełniania m.in. wymogów raportowych i informacyjnych.
Regulacje są odpowiedzią na konkretne wyzwania globalne, spójrzmy więc na możliwy wpływ samych kwestii ESG na branżę ubezpieczeniową.
E, CZYLI ŚRODOWISKO
Kluczowym wyzwaniem związanym z obszarem „E” jest zmiana klimatu i szereg jej konsekwencji – ekstremalne zjawiska pogodowe w postaci gwałtownych burz, nawałnic, huraganów, powodzi, ale także długotrwałych susz i pożarów.
Ekstremalne warunki pogodowe mogą wpływać na modele biznesowe zakładów ubezpieczeń na różne sposoby. Można spodziewać się większej liczby roszczeń i wypłat, co w konsekwencji może wpłynąć na podwyżki składek ubezpieczeniowych. Wyzwania mogą pojawić się także w ocenie ryzyka. Dotychczasowe, tradycyjne modele oceny ryzyka mogą stać się mało wiarygodne w kontekście nieprzewidywalności skutków zmiany klimatu. Branżę ubezpieczeniową czeka bardziej zaawansowana analiza danych – zwłaszcza w kontekście modelowania klimatycznego, aby lepiej przewidywać i zarządzać ryzykiem. W niektórych przypadkach ubezpieczyciele mogą zdecydować się na wycofanie z rynków, które uznają za zbyt ryzykowne.
Zarządzanie zwiększonym ryzykiem skutkuje wyższymi składkami oraz ograniczoną ochroną – wyłączenie z ubezpieczenia obszarów wysokiego ryzyka może sprawić, że niektórym klientom będzie trudno uzyskać ubezpieczenie lub stanie się to wręcz niemożliwe.
Ocieplenie klimatu i działalność człowieka prowadzi także do utraty różnorodności biologicznej – mówi się nawet o tzw. szóstym masowym wymieraniu, które wynika przede wszystkim ze zmiany użytkowania gruntów, przełowienia, zanieczyszczenia środowiska i inwazyjności gatunkowej. Utrata różnorodności biologicznej również może prowadzić do degradacji ekosystemów, co – wraz ze zmianą klimatu – zwiększa częstotliwość i intensywność klęsk żywiołowych, czyli wymienionych już powodzi, burz, pożarów i liczby roszczeń i wypłat ze strony firm ubezpieczeniowych.
Około połowa światowego PKB jest uzależniona od przyrody i tzw. usług ekosystemowych, czyli usług zapewnianych przez przyrodę, z których korzystają ludzie (m.in. usługi zaopatrywania – produkcja żywności, wody, drewna itp., usługi kulturowe – rekreacja i ekoturystyka). Ubezpieczyciele często inwestują swoje środki w firmy, które na tych usługach polegają, a utrata różnorodności biologicznej może wpłynąć na ich działalność i rentowność, prowadząc do strat finansowych ubezpieczycieli. To również może mieć konsekwencje w trudniejszej ocenie ryzyka i prowadzić do wyższych składek i bardziej rygorystycznych kryteriów ubezpieczeniowych.
Firmy ubezpieczeniowe muszą sprostać wysokim oczekiwaniom dotyczącym środowiska, wspierając zrównoważony rozwój. Zaniedbanie kwestii klimatycznych i bioróżnorodności może zaszkodzić ich reputacji i rynkowej pozycji.
Na szczęście pojawiają się możliwości tworzenia nowych produktów, które biorą pod uwagę ryzyka klimatyczne i ekosystemowe. Ma to podwójnie pozytywne konsekwencje, bo z jednej strony ubezpieczyciele mogą rozszerzyć portfolio produktów, a z drugiej – zachęcać ubezpieczonych do działań proekologicznych – na przykład oferując zniżki za instalację paneli fotowoltaicznych, korzystanie z energooszczędnych urządzeń, monitorowanie zużycia energii czy stosowanie zrównoważonych metod upraw i praktyk przyjaznych różnorodności biologicznej. Pośrednio, poprzez zachęcanie ubezpieczonych np. do stosowania zabezpieczeń przeciwpowodziowych i materiałów ognioodpornych, poprawiają tzw. odporność na zmianę klimatu swoich klientów.
S, CZYLI SPOŁECZEŃSTWO
Wyzwania wynikające z kwestii „S” to przede wszystkim różnorodność, równość i włączenie społeczne (DEI – diversity, equity, inclusion). Od ubezpieczycieli oczekuje się promowania DEI wśród swoich pracowników i zarządów poprzez zapewnianie równego traktowania bez względu na aspekty różnorodności (np. wiek, płeć, stan zdrowia, wykształcenie itp.) i tworzenia inkluzywnej kultury organizacyjnej. DEI to także przeciwdziałanie uprzedzeniom związanym z różnorodnością w procesach oceny ryzyka i likwidacji szkód. Może pojawić się nacisk na tzw. inkluzję finansową, czyli zwiększenie dostępności produktów ubezpieczeniowych dla grup niedostatecznie obsługiwanych, np. klientów o niskich dochodach (poprzez tworzenie produktów dostosowanych do potrzeb tych grup oraz promowanie edukacji finansowej) i grup wysokiego ryzyka.
G, CZYLI ŁAD KORPORACYJNY
Kluczowym aspektem „G” wpływającym na sektor ubezpieczeniowy jest presja regulacyjna. Jest kilka aktów prawnych, które wymagają ujawniania narażenia na ryzyka klimatyczne i opracowywania strategii zarządzania nimi. Nieukrywaną intencją regulacji jest przekierowanie kapitału na inwestycje i biznes zrównoważony środowiskowo, czyli taki, który łagodzi skutki zmiany klimatu i pomaga się do niej adaptować.
Na podstawie rozporządzenia 2020/852 o tzw. taksonomii zakłady ubezpieczeń muszą oceniać swoje inwestycje i produkty pod kątem zgodności z unijną systematyką – klasyfikacją działalności gospodarczej zrównoważonej środowiskowo. Rozporządzenie SFDR (Sustainable Finance Disclosure Regulation) nałożyło na instytucje finansowe m.in. obowiązek ujawniania informacji dotyczących ich podejścia do zarządzania ryzykami związanymi ze zrównoważonym rozwojem oraz wpływu tych ryzyk na decyzje inwestycyjne. Ponadto należy publikować informacje o głównych niekorzystnych skutkach decyzji inwestycyjnych dla czynników zrównoważonego rozwoju. Kolejna regulacja – Solvency II – nałożyła obowiązek integracji ryzyk ESG w procesach zarządzania ryzykiem i strategiach inwestycyjnych, raportowania tych kwestii i odzwierciedlenia zaangażowania w zrównoważony rozwój w politykach wynagrodzeń i składach zarządów.
Oprócz wymogów specyficznych dla sektora finansowego obowiązuje dyrektywa CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive) nakładająca na podmioty spełniające określone kryteria wymóg przeprowadzenia analizy podwójnej istotności i opracowania oświadczenia dotyczącego zrównoważonego rozwoju zgodnie ze standardami ESRS.
Przyjęte przepisy wyraźnie podnoszą wymagania organizacyjne – konieczne jest powołanie organów zarządzających i nadzorujących inicjatywy ESG oraz zapewnienie ich efektywnego wdrożenia. Wymaga to również inwestycji w systemy zgodności oraz raportowania.
ESG TO NIE TYLKO TREND
Kwestie ESG obejmują wszystkie aspekty organizacji – skończyły się czasy, gdy można było powierzyć te pozafinansowe zagadnienia jednemu zespołowi lub osobie do samodzielnego zarządzania. ESG staje się integralną częścią naszego biznesowego krajobrazu, ponieważ jest zarówno odpowiedzią na globalne wyzwania przekształcające działalność gospodarczą, jak i środkiem do zapewnienia zrównoważonej teraźniejszości i przyszłości dla wszystkich. Do osiągnięcia tego celu niezbędne jest zaangażowanie i współpraca wszystkich interesariuszy – ubezpieczycieli, klientów, regulatorów, inwestorów oraz społeczeństwa.